Surowa szarlotka po polsku ;)

W Internecie roi się od przepisów na surową szarlotkę. Nie znalazłam jednak przepisu, który spełniałby moje kryteria, zatem poszukałam tylko inspirujących receptur (min tutaj: Blog Surowego Szefa ) i używając swojej wyobraźni oraz intuicji, przystąpiłam do działania.

Efekt działania w kuchni widoczny poniżej :)

Polecam, szybki w wykonaniu, prosty, zachwycający oko i podniebienie oraz zdrowy deser :) Który równie dobrze może stać się kolacją, śniadaniem albo obiadem ;) Jak kto woli.

Niewtajemniczonym wspomnę, iż pojęcie "surowa" - oznacza fakt, iż dana potrawa przygotowywana jest ze świeżych składników i nie jest poddawana obróbce termicznej powyżej 42 st.C. To tak w skrócie. Taka metoda pozwala pożywieniu pozostać, mówiąc kolokwialnie, żywym. Co w praktyce oznacza nieniszczenie enzymów, większości witamin oraz zwykle, choć nie w każdym przypadku, lepsze trawienie w naszych trzewiach. Moja fascynacją surową kuchnią (z ang. Raw Food) trwa od lat i z uwagi na jej zdrowotny aspekt, staram się jadąc jak najbardziej na surowo. Ale o tym więcej opowiem w przyszłości. A dziś prezentowana Szarlotka, jest wynikiem owej fascynacji.

Jako że staram się Wam prezentować przepisy, które są po pierwsze proste w wykonaniu, po wtóre - wykonane z lokalnych produktów (w moim przypadku z polskich), moją szarlotkę nazwałam polską.

Składniki:

Jabłka (około 1,5 kg) pochodzą z niedaleko oddalonego gospodarstwa sadowniczego. I jak zdradziła mi Pani sprzedająca, zaraz po oprysku spadł deszcz..który zmył chemie, czego efektem był niespecjalny wygląd jabłek. Pani ubolewała nad tym faktem, a ja właśnie na ten ich parchaty  wygląd zwróciłam uwagę i z tego powodu zdecydowałam się na zakup. Jabłka ze skórką utarłam na tarce i dodałam:

Śliwki (około 6-8 szt) suszone, nasze, choć zwane węgierkami.

Miód (około 1,5 łyżki)

Orzechy włoskie (150g)

Surowe masło (2 łyżki)

Sposób przygotowania:

Wyłuskane i rozdrobnione orzechy włoskie wymieszałam z masłem oraz miodem (do smaku), tworząc zwarty spód i wyłożyłam nim formę.

Jabłka utarłam na tarce o dużych oczkach, dodałam przyprawy i około łyżkę lub trochę więcej miodu oraz sok z cytryny.

Na warstwę orzechową  wyłożyłam jabłkową masę.

I gotowe :)

Szarlotkę warto serwować z ubitą na sztywno surową śmietaną kremową.

Z egzotycznych składników można, choć nie trzeba, dodać do jabłek cynamonu oraz soku z 1/2 cytryny.

Szarlotka jest przepyszna, sycąca i orzeźwiająca.

O jej smaku decyduje rodzaj jabłek jakich użyjesz.

In English Raw Apple Pie (recipe): - 1,5 kg apples (These what You like) - 6-8 pc plum (dried, soaked before add) - 250 gr walnuts (shelled, crushed) - 2 or 3 tbsp raw honey (I used multiflorus) - 2 tbsp raw butter - eventually cinnamon and juice of 1/2 lemon - raw cream

Mash the apples on a grater, add honey, sliced plums and mix. Next, mix nuts with butter and a touch of honey. Form the bottom. Then lay off the apple mass and decorate apple slices. Put in the fridge for a few hours. You can add cinnamon and lemon juice to apples. Serve with whipped cream.

Galeria Szarlotki:

[gallery columns="2" ids="499,497,496,495"]