Lody miętowe z bananów na szybko
Ostatnio bywało dość gorąco (w końcu!) i przyjemnie było ochłodzić się lodami :)
Jako że lubię prostotę i nie chce mi się babrać w jakieś mrożenie połączone z kilkakrotnym mieszaniem masy... często robię lody bazujące na zamrożonych uprzednio bananach.
O lodach pisałam już kiedyś w tym poście (klik), ale tym razem zrobiłam inną ich wersję - bo z liściem :)
A, że w ogródku przy domu, w którym mieszkamy rozrasta się pięknie mięta (którą używam też do maceratów łojowych, a potem do kosmetyków), to na szybko zrobiłam miętowy smakołyk.
Okrasiłam je poziomkami i truskawkami, które także pięknie i dość obficie nas sobą raczą :))
Lody bazują na mrożonych bananach (które trzeba obrać co najmniej 6 godzin wcześniej i zamrozić).
Najpierw zblendowałam 1 małego banana oraz 100 ml mleka kokosowego ze świeżymi listkami mięty.
Chciałam uzyskać maksimum zielonego koloru i jak najmniej kawałków mięty (dlatego użyłam blendera, który zrobił z tych składników dość gładkiego szejka).
Następnie tym szejkiem zalałam pokrojone w cienkie plastry banany.
Dla wzmocnienia smaku mięty można dodać około 1 łyżeczki alkoholowego ekstraktu miętowego (ja robię na spirytusie lub 70% alkoholu - po prostu maceruje wiele tygodni ziele mięty w alkoholu, potem odcedzam i mam fajny ekstrakt do ciast, czekoladek, lodów...).
Można tez dodać kilka kropli olejku eterycznego miętowego (tylko pamiętajcie - porządnej jakości eteryczny olejek miętowy a nie jakieś badziewie z pierwszej lepszej drogerii...).
I tyle. Lody po zmiksowaniu w malakserze (ewentualnie blenderze - ale wtedy wyjdzie raczej szejk lodowy) gotowe.
Z poziomkami (albo bez) smakują wybornie i wychładzają mocno!
Składniki na dwie spore porcje:
1 banan świeży (niemrożony)
1 pęczek mięty (no takie ze dwie duże garście świeżych listków - albo trzy)
100 ml mleczka kokosowego lub śmietanki (można spokojnie dać surową śmietanę z mleka krowiego, ja akurat nie miałam)
4 duże zamrożone banany
Porcje są pokaźne i można z tej ilości zrobić 4 małe porcje plus owoce.