Kosmetyki naturalne DIY

Masełko miętowo-pomarańczowe do ciała

Opublikowano:

Tak z tęsknoty za latem, ciepłem i lekko chłodzącą miętą, warto zafundować sobie lekkie i puszyste, choć ochronne i wspomagające regenerację skóry, masełko do ciała :)

Nie wiem skąd u mnie taka "miłość" do mięty i pomarańczy, ale nie mogę się oprzeć temu połączeniu :)

SAM_1237

Może chodzi o lody miętowe :) (tutaj link do przepisu, gdyby ktoś reflektował zamiast masła ;)) Obkładanie się lodami miętowymi brzmi ciekawie :)

SAM_1953

A może powinnam zrobić trufle pomarańczowe z miętą... Tutaj przepis na "szpiczaki".

SAM_3950

Trochę już mi tęskno do sycylijskich pomarańczy - ale sezon na nie już niebawem się rozpocznie...

P1090575

Wracając do Masła do Ciała.

Zrobiłam dwie wersje Masełka - wege i paleo :)

Paleo Masełko - oczywiście i wiadomo dlaczego (czytaj tutaj) - bazuje na łojach.

Zrobiłam maceraty ze świeżej mięty i ze skórki z ekologicznej pomarańczy. Macerat z arniki i nagietka to jeden z podstawowych maceratów w moim maceratowym zestawie. Znajduje on zastosowanie w wielu kremach, z uwagi na swoje właściwości kojące, wspomagające regenerację, przeciwobrzękowe. Warto zatem i tutaj trochę go dodać. Do tego zimnotłoczona oliwa i olej z awokado - dla podkręcenia zielonego koloru masełka ;) Choć wiadomo, że nie tylko. Bo oleje te w połączeniu z łojami dają masełku pełną gamę kwasów tłuszczowych oraz innych cennych składników czynnych. Wosk pszczeli organiczny i nierafinowany (jak we wszystkich kremach, które robię) oraz propolis - to cenne pszczele dodatki, których wartości pielęgnacyjnych nie muszę już raczej zachwalać (tych co nie wiedzą - zapraszam tutaj). Dla konserwacji - spirytus, dla zapachu i wzmożenia działania - olejki eteryczne (tylko takie,  nie jakieś zapachowe kompozycje).

Z połączenia tych wszystkich naturalnych cudów powstaje świetny lekki w konsystencji produkt do pielęgnacji ciała, ale także i twarzy (raczej dla cer suchych, normalnych).

Takie jedwabiste w dotyku wspomnienie lata :) Polecam.

Podobne masełko - można także zrobić w wersji wege.

 

Choć osobiście wolę łojowe mieszanki, wiem, że są osoby, które z różnych powodów łojów nie tolerują.

Dlatego mogą sobie ukręcić podobny krem, który będzie miał podobne (choć nie takie same) właściwości.

Do zrobienia 90 ml Wege Masełka Mięta z pomarańczą potrzeba:

  • masło kakaowe nierafinowane (takie o zapachu kakaa) - 16 g
  • macerat ze świeżej mięty wykonany na maśle karite - 20 g
  • macerat ze skórek z ekologicznej pomarańczy na oliwie - 16 g
  • macerat z kwiatów arniki i nagietka zrobiony na oliwie - 6 g
  • olej kokosowy nierafinowany - 10 g
  • olej migdałowy - 6 g
  • wosk pszczeli nieoczyszczany - 3 g
  • propolisowa nalewka (ja stosuję takie 30-40%) - 2 ml
  • spirytus - 2 ml
  • olejek eteryczny z mięty - 8 kropli
  • olejek eteryczny z pomarańczy - 8 kropli

Jak przygotować:

Macerat z karite, z arniki i nagietka, z pomarańczy, olej migdałowy, masło kakaowe i wosk rozgrzać, do rozpuszczenia wosku. Wymieszać, ostudzić lekko. Mieszać mikserem, dodawać oliwę i olej kokosowy. Pod koniec ubijania dodać spirytus i propolis oraz olejki. Całość ubijać (lub ucierać ręcznie w makutrze, także można) do uzyskania konsystencji puszystego masełka.

Przechowywać w temperaturze do 20 st.C maksymalnie, przez okres około 8 tygodni.