Ziołowe masełko do ciała - dziurawiec, żmijowiec i spółka :) z miodem!
Aktualnie trwa jeszcze sezon na dziurawca oraz żmijowiec (zwłaszcza kwiaty) - więc postanowiłam spożytkować maceraty zrobione z tymi ziołami :) Dziurawiec i żmijowiec to świetne zioła dla skóry wymagającej regeneracji - więcej o ziołowych maceratach z tych i innych ziół możecie poczytać na przykład w tym wpisie.
Jako, że na okres letni przyjemnie jest się smarować raczej lekkim w konsystencji kremem - zrobiłam puszyste masełko z dodatkiem miodu oraz z olejów - wybrałam olej kokosowy rafinowany.
Oczywiście nie szczędziłam wosku pszczelego.
Szybkie w przygotowaniu, odżywcze dla skóry, natłuszczające, wzmagające nawilżenie (także i dzięki dodatkowi miodu) i wygładzające.
Masełko jest uniwersalne w użyciu - do ciała, do rąk do stóp - zwłaszcza na noc.
Dobrze jest mieć je pod ręką w domu :)
Masełko jest pełne ziołowych maceratów, ma lekko ziołowy zapach - który można złamać dodając doń trochę olejków eterycznych. Tym razem postanowiłam zrobić je głównie z łojów, zawiera tylko dodatek oleju kokosowego.
Wykonanie - podobnie jak w przypadku innych masełek, które prezentowałam na stronie.
Maceraty, tłuszcz kokosowy, wosk pszczeli - umieszczamy w misce i w kąpieli wodnej topimy. Następnie ochładzamy (najlepiej w lodówce) do czasu aż całość lekko stwardnieje (tak by można było ugnieść swobodnie palcem).
Ubijamy masę mikserem (końcówka do ubijania piany), dodajemy płynny miód, spirytus i olejki eteryczne (tutaj możecie dodać swoje ulubione, choć sam krem ma zapach ziołowy i nie wszystkie olejki będą mocno wyczuwalne). Ja dodałam trochę kwiatowych i cytrusowych, ale ich zapach jest lekko wyczuwalny.
Masełko warto przechowywać w chłodzie (można w lodówce, lub w chłodnym miejscu po prostu).
SKŁADNIKI na około 160 g
- macerat na łoju wołowym z mięty, skórek z eko pomarańczy, rumianku, płatków róży i nagietka - 70 g
- macerat na łoju gęsim (lub końskim) z ziela dziurawca - 30 g
- macerat na łoju gęsim (lub końskim) z ziela żmijowca - 30 g
- olej koksowy rafinowany - 20 g
- wosk pszczeli nierafinowany - 5 g
- miód pszczeli - 5 g
- olejki eteryczne (wedle uznania) - 25 kropli
Masełko ma przyjemną lekką konsystencję i ładnie się wchłania. Kolor lekko zielonkawy - od maceratów ziołowych.
Warto smarować się nim na lekko wilgotna skórę.
Ważna uwaga:
Nie stosować przed ekspozycją na słońce - z uwagi na zawartość dziurawca.
Polecam :))